Horoskop czy kosmogram?

Przywykliśmy już do tego, że pojęć horoskop i kosmogram używa się zamiennie. Ale czy zauważyliście, że jest to zwyczaj tylko polski?

Ponieważ słowo horoskop kojarzy się wielu osobom z rubrykami o znakach zodiaku w czasopismach o zazwyczaj mało poważnym charakterze, wielu astrologów chciało uniknąć takich skojarzeń i zamiast słowa horoskop zaczęli używać słowa kosmogram na oznaczenie dokładnie tego samego.

Leszek Weres

Termin kosmogram miał sugerować odcięcie się od skojarzeń z astrologią gazetową i może nawet pewną “naukowość” tej dziedziny. Inicjatorem tego zastępstwa jest najbardziej znany polski astrolog: Leszek Weres. Ten pomysł podjęli jego uczniowie, którzy – niemal jak apostołowie – rozpowszechnili w Polsce używanie słowa kosmogram zamiast horoskop.

Potwierdza to inny znany astrolog – Artur Święch, który na swojej stronie zamieścił taką definicję kosmogramu:

Kosmogram – pojęcie używane zwykle zamiennie z pojęciem horoskop. Ponieważ jednak słowo „horoskop” przez ciągłą obecność w mediach w nieprawdziwym swoim znaczeniu zdegenerowało swoje znaczenie prawdziwe, coraz częściej jako określenie profesjonalnej analizy astrologicznej używane jest słowo „kosmogram”. Kosmogram w swoim podstawowym znaczeniu to diagram, z którego astrolog odczytuje zapis informacji. Inaczej – mapa nieba symbolicznie odwzorowująca daną czasoprzestrzeń. (źródło: http://www.arturswiech.com/astrologia/maly-slownik-astrologiczny/).

Czy jednak kosmogram i horoskop to naprawdę to samo?

Najpierw należałoby zastanowić się, co oznacza słowo horoskop.

Nie będę odwoływał się tutaj do rozmaitych definicji spotykanych w popularnych encyklopediach i słownikach. Skupię się na tym, czym horoskop jest naprawdę!

A z określeniem, czym tak naprawdę jest horoskop, mieli już problem badacze historii nauk ścisłych, w tym astronomii oraz jej “matki”, czyli astrologii: David Pingree, Otto von Neugebauer, van Hoessen, Francesca Rochberg, Sachs. To stąd głównie biorą się całkiem spore różnice w ich pracach na temat liczby horoskopów babilońskich i greckich, które dotrwały do naszych czasów zazwyczaj w postaci glinianych tabliczek. Jedni podają więcej, inni mniej, a różnice między autorami wynikają m.in. z różnic właśnie w przyjętej definicji pojęcia horoskop.

W dalszym ciągu jednak nie zamierzam tu podpierać się definicją horoskopu z encyklopedii i słowników, ani etymologią tego słowa, bo to wszystko można tam znaleźć i nie ma sensu tego wałkować bez końca.

Obecnie najczęściej za horoskop uważa się schematyczną mapę Układu Słonecznego wykonaną w formie koła dla ściśle określonych współrzędnych w czasie i przestrzeni. Ciekawe, że w wielu językach horoskop nazywa się po prostu mapą nieba: po włosku “carta del cielo”, po francusku “carte du ciel”, po angielsku “chart”, czyli mapa lub wykres.

Horoskop

Czy zatem np. horoskop średniowieczny w formie kwadratu nie jest horoskopem? Jest:

Horoskop kwadrat

A więc to nie forma mapy — koło, czy kwadrat — decyduje czym jest horoskop.

Czy horoskop bez pozycji planet jest nadal horoskopem?

Tak, choć już można mieć pewne wątpliwości.

Czy horoskop bez znaków Zodiaku jest nadal horoskopem?

To wzbudza już większe wątpliwości. Co to bowiem za zubożony horoskop, kiedy nie wiadomo, w jakim znaku Zodiaku znajduje się Ascendent lub Słońce? Umyka tak wiele informacji.

Jednak największe wątpliwości wzbudza mapa nieba bez podanych pozycji planet i punktów kardynalnych. Czy to jest jeszcze horoskop?

Nie, takiego rysunku już nie można nazwać horoskopem.

Można zatem powiedzieć, że o tym, czy mamy do czynienia z horoskopem, decyduje przede wszystkim podanie pozycji planet w jakimś układzie odniesienia: w astrologii najczęściej są to współrzędne ekliptyczne, czasem równikowe. Nie jest istotna forma graficzna, czy podamy te dane na kole, czy na kwadracie. Zaryzykuję więc taką definicję horoskopu:

Horoskop to dane zawierające pozycje Słońca, Księżyca, planet i innych elementów stosowanych przez astrologa
obliczone na dany moment czasu,
wyrażone w miarach określonego układu współrzędnych,
które służą do celów wnioskowania astrologicznego.

Zatem w najprostszej postaci, horoskop może być przedstawiony w formie tekstowej w postaci ciągu alfanumerycznego długości ekliptycznych elementów składowych

Słońce 130, Księżyc 60, Merkury 128, Wenus 98, Mars 269, Jowisz 58, Saturn 23, Uran 198, Neptun 75, Pluton 48, Ascendent 46

lub w postaci graficznej: na przykład w formie tabeli, kwadratu lub koła:

Nie trzeba chyba przekonywać, że forma graficzna dużo bardziej ułatwia spostrzeganie relacji między elementami horoskopu, niż forma tabelaryczna lub  tekstowa.

Czym zatem jest kosmogram?

Kosmogram jest pochodną horoskopu, stosowaną w dziedzinie astrologii zwanej kosmobiologią, czyli jest to zupełnie coś innego niż horoskop. Kosmogram jest narzędziem badawczym kosmobiologii, podobnie jak horoskop jest narzędziem badawczym astrologii.

Kosmobiologia to system astrologii rozwinięty przez niemieckiego astrologa Reinholda Ebertina w latach dwudziestych XX w. i wywodzący się z astrologii uranicznej Alfreda Witte`a. Podstawy kosmobiologii R. Ebertin zawarł w książce “The Combination of Stellar Influences”. Kosmobiologia wykorzystuje intensywnie midpunkty, łuki słoneczne i 90-stopniowy podział koła. Astrolodzy wykorzystujący ten system wydawali w latach 1969-1976 czasopismo Cosmobiology International ukazujące się w języku niemieckim i angielskim. Obecnie kosmobiologia zyskuje na popularności w Australii, a w Europie i Ameryce Północnej wydaje się stagnować.

Oto definicja kosmobiologii sformułowana przez samego jej twórcę:

Kosmobiologia jest dyscypliną naukową, której przedmiotem zainteresowania są korelacje zachodzące między kosmosem i formami życia organicznego, między rytmami kosmicznymi i ruchami gwiazd a człowiekiem, jego charakterem i losem. Kosmobiologia bada te korelacje i ich możliwe odzwierciedlenie w życiu roślin i zwierząt. Dla potrzeb swych badań kosmobiologia wykorzystuje metody statystyczne i programy komputerowe.

W kosmobiologii:

– nie stosuje się podziału ekliptyki na fazy lub znaki Zodiaku,

– nie uwzględnia się gwiazd stałych, przynajmniej dotychczas,

– nie uwzględnia się w interpretacjach tradycyjnego znaczenia planet,

– nie stosuje się podziału na domy, termy, dekany (tak, dekany nie dekanaty!) itp. elementy tradycyjnej astrologii,

– nie stosuje się tradycyjnych aspektów.

W kosmobiologii bardzo duże znaczenie przywiązuje się do midpunktów. Dla łatwiejszej orientacji stosuje się drzewo midpunktów, które jest graficznym przedstawieniem zbioru midpunktów wypadających w tym samym stopniu koła, co dana planeta.

Kosmogram jest więc podstawowym narzędziem kosmobiologii, podobnie jak podstawowym narzędziem astrologii tradycyjnej jest horoskop. Kosmogram jest pochodną horoskopu — powstaje przez przetworzenie zestawu danych tworzących horoskop.

Jako że kosmobiologia odrzuca balast tradycji astrologicznej nagromadzony przez tysiąclecia, zatem kosmogram uwzględnia tylko pozycje Słońca, Księżyca, planet, Ascendentu i Medium Coeli, które podane są w stopniach zależnych od zastosowanego podziału 360 stopni przez liczbę całkowitą, najczęściej 4.

Kosmogram szkoły hamburskiej/kosmobiologii

Rozwinięciem kosmobiologii R. Ebertina jest astrologia kognitywna polskiego astrologa mieszkającego w Kanadzie: Jana Sara-Skąpskiego.

Jan Sar-Skąpski

Jan Sar-Skąpski wielokrotnie prowadził w Polsce swoje seminaria z astrologii kognitywnej. Napisał wiele skryptów interpretacyjnych, ale tylko jedna książka została wydana z uwagi na dość wąskie grono odbiorców: Śladami Wenus. Astrologia życia intymnego.

Podsumowując:

Reinhold Ebertin jako pierwszy użył terminu KOSMOGRAM dla oznaczenia specyficznego wykresu astrologicznego będącego pochodną horoskopu. Sam termin wymyślił wprawdzie kto inny i zupełnie w innym kontekście i znaczeniu.

Specyficzny charakter astrologii sprawił, że astrologia współczesna przejęła koncepcję harmonicznych leżącą u podstaw kosmobiologii i astrologii uranicznej, tworząc horoskopy harmoniczne, które jednak horoskopami nie są w myśl zaproponowanej definicji horoskopu. Są to właśnie kosmogramy, nie horoskopy.

Kiedyś był stosowany dobry zwyczaj pierwszeństwa przysługujący autorowi nowego terminu naukowego. Sądzę, że warto ten zwyczaj uszanować i nie stosować słowa kosmogram zamiast słowa horoskop dla oznaczenia tego samego. Sprzyjać to będzie, moim zdaniem, większej jasności i precyzji w przekazywaniu myśli.

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.