W październiku 2022 roku na Facebooku zamieściłem wpis zwracając uwagę, że w 2024 r. , a dokładnie w maju, Uran znajdzie się w tym samym miejscu Zodiaku, kiedy wybuchła II Wojna Światowa. W poprzednim cyklu, 84 lata wcześniej, gdy był w tym samym miejscu, trwała już wojna krymska. Sądzę, że astrolog nie powinien lekceważyć takich powrotów planetarnych i powinien je bacznie obserwować.
Wojna na Ukrainie, a teraz krwawa wojna Palestyńczyków z Izraelem sprawiają, że nieustannie to położenie Urana przypomina mi o sobie. Ponadto tranzyt Plutona przez natalnego Saturna, będącego władcą horoskopu Ukrainy, przypada bardzo blisko w czasie, tj. 9 kwietnia 2024 r. To jest tylko dokładny moment, a wiemy, że trzeba uwzględnić tzw. orbę. To znaczy, że z tym układem możemy mieć do czynienia już dziś.